Liga okręgowa: 0:3 do przerwy to za mało, żeby ograć lidera

5 miesięcy temu | 11.11.2023, 15:37
Liga okręgowa: 0:3 do przerwy to za mało, żeby ograć lidera

Po szalonym pojedynku ostatniej jesiennej kolejki ligi okręgowej Unia Racibórz tylko zremisowała z Naprzodem Syrynia. Mówimy "tylko", gdyż raciborzanie do przerwy prowadzili aż trzema bramkami. I chociaż przed spotkaniem remis na boisku lidera mógł wyglądać całkiem nieźle, to jednak po ostatnim gwizdku sędziego w szeregach Unitów na pewno pozostał niedosyt.

Do 30 minuty meczu bramek nie było i w zasadzie chyba nikt nie spodziewał się tego co podzieje się w kolejnym kwadransie. Najpierw bramkę otwierającą pojedynek zdobył Rafał Chałupiński, a w samej końcówce pierwszej części tego pojedynku Unia wyprowadziła kolejne dwa celne ciosy. W 43 minucie na 0:2 podwyższył Gabriel Szotek, a w doliczonym czasie gry trzecią bramkę dla raciborzan zdobył niezawodny Marcin Oślizlok. Zatem i kibice i zawodnicy Unii po pierwszej połowie byli w wyśmienitych nastrojach i zapewne nie zakładali, że tak niekorzystnie potoczy się dalej to spotkanie. Zwłaszcza, że gra raciborskiego zespołu mogła się naprawdę podobać.

Podrażnieni gospodarze nie zamierzali jednak odpuścić i z szatni na drugą część tej rywalizacji wyszli mocno zmobilizowani, chcąc powalczyć jeszcze o jak najlepszy wynik. Wynik ustalony w pierwszych 45 minutach nie zmieniał się aż do 64 minuty meczu. Wtedy to Naprzód strzelił swojego pierwszego gola. Nie minęły trzy kolejne minuty, a już było 2:3, co jeszcze bardziej napędzało drużynę z Syryni. Ale kiedy Michał Hoffmann trafił na 2:4 w minucie 70, to znowu można było mieć nadzieję, że mecz wróci pod kontrolę podopiecznych trenera Dawida Plizgi. Nic jednak bardziej mylnego. Naprzód nadal nacierał, a zadanie gospodarzom ułatwiło to, że zespół Unii po czerwonej kartce musiał sobie radzić w osłabieniu. Trzy minuty po golu dla Unii, zawodnicy z Syryni znowu złapali kontakt z raciborzanami, a na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry padł gol wyrównujący na 4:4. Więcej bramek kibice zgromadzeni na boisku w Syryni już nie obejrzeli, a co za tym idzie oba zespoły musiały zadowolić się jednym zdobytym punktem, który mimo wszystko, lepiej smakował dzisiaj gospodarzom. 

Zawodnikom Unii dziękujemy za walkę, ambicję i zaangażowanie. Wierzymy, że solidnie przepracowana zima, a także powrót "do domu", na stadion przy ul. Srebrnej, przyniesie wiosną kibicom Unii wiele radości, a zespół powalczy o zdecydowanie wyższą lokatę w tabeli na zakończenie sezonu 2023/2024.

Naprzód Syrynia - Unia Racibórz 4:4 (0:3)
Bramki dla Unii:
Rafał Chałupiński 30' (0:1)
Gabriel Szotek 43' (0:2)
Marcin Oślizlok 45+1' (0:3)
Michał Hoffmann 70' (2:4)

Fotografia z meczu Naprzód 32 Syrynia - Unia Racibórz (11.11.2023 r.)
Autor zdjęcia: Piotr Panicz

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Właściciel Miasto Racibórz
Unia & Biznes - sponsor techniczny
Unia & Biznes Sponsor Niebieski
Unia & Biznes Sponsor Biały