Czy uda się zatrzymać rozpędzoną Unię Turza Śląska?

W najbliższej kolejce ligowej raciborska Unia zmierzy się ze swoją imienniczką z Turzy Śląskiej. Przed raciborzanami piekielnie trudne zadanie, aby wrócić do Raciborza ze zdobyczą punktową. Gospodarze zbliżającego się meczu są mocno rozpędzeni (cztery kolejne zwycięstwa) i znajdują się na autostradzie do bezpośredniej batalii o III ligę. Unia Racibórz, z kolei, znajduje się na przeciwległym biegunie. Ostatnie mecze nie przyniosły zbyt wielu punktów i raciboska drużyna do samego końca rozgrywek musi drżeć o ligowy byt. W ubiegłym tygodniu lepszym zespołem okazał się kolejny rywal zaangażowany w walkę o utrzymanie - KS ROW 1964 Rybnik. Jednakże w tym sezonie Unii Racibórz zdecydowanie lepiej gra się z zespołami z czołówki tabeli niż z dolnych rejonów. Już raz, jesienią, ekipa Dawida Plizgi pokonała Unię Turza Śląska. W Raciborzu padło aż siedem goli, a wynik brzmiał 4:3. Czy i tym razem okaże się, że raciborski Klub ma patent na liderów? Wszystko zweryfikuje boisko w Turzy Śląskiej. W drużynie z Raciborza na pewno jest wiara w końcowy sukces i zdobycie kompletu oczek do ligowej tabeli.