Podział punktów w ostatnim akcie sezonu 2023/2024

4 miesiące temu | 24.06.2024, 07:51
Podział punktów w ostatnim akcie sezonu 2023/2024

Remisem 1:1 zakończył się mecz 30. kolejki ligi okręgowej pomiędzy Unią Racibórz a Naprzodem Syrynia. Z perspektywy 90. minut tego starcia, po wielu okazjach bramkowych z obu stron, doskonałych obronach bramkarzy czy fatalnych pudłach strzelających wydaje się, że podział punktów jest jak najbardziej sprawiedliwy. 

Lepiej w to spotkanie weszli Unici, którzy już pierwsze zagrożenie pod bramką Naprzodu Syrynia zamienili na gola. Atak prawą stroną boiska przeprowadził Michał Hoffmann, który dograł piłkę na środek pola karnego, a tam idealnie nabiegał Maciej Borysiuk. Pewny strzał zawodnika gospodarzy i szybko zrobiło się 1:0. Tak dobre otwarcie sprawiło, że Unia szybko złapała wiatr w żagle i sunęła z kolejnymi atakami na bramkę Denisa Firli. Gdyby raciborzanie mieli w tym dniu lepiej wyregulowane celowniki, to mecz tak naprawdę można by było zamknąć w pierwszym kwadransie. Dwie minuty po trafieniu Borysiuka, w 6. minucie tego meczu, dobrą wrzutką w szesnastkę gości popisał się Rafał Chałupiński. Na strzał z woleja zdecydował się Hoffmann, ale piłka po rykoszecie wyszła tylko na rzut rożny. Michał Hoffmann po kolejnych dwóch minutach ponownie stanął przed szansą na podwyższenie wyniku, ale po idealnym podaniu od Macieja Borysiuka, na piąty metr od bramki przyjezdnych, fatalnie przestrzelił nad poprzeczką. W 14. minucie meczu groźnie uderzał już sam Maciej Borysiuk, ale piłka po jego strzale minęła słupek bramki strzeżonej przez Denisa Firlę. I właśnie w tym momencie przy perfekcyjnej skuteczności Unitów mogło już być 4:0. Ale tak nie było, Naprzód przetrwał ten napór Unii bez kolejnych strat po stronie goli i sam ruszył do ataków. Najpierw po stracie piłki przez raciborzan przed własnym polem karnym okazję na wyrównanie miał Mateusz Sowa. Gracz z Syryni stanął oko w oko z Danielem Szyrą, ale lepszy okazał się golkiper gospodarzy. Następnie, w 27. minucie spotkania, umiejętności bramkarza Unii sprawdził Radosław Szpak. Po precyzyjnym jego strzale piłka zmierzała w okienko bramki raciborskiej drużyny, ale wyciągnięty jak struna Szyra zdołał to uderzenie obronić. Kilka minut przed przerwą dobrym strzałem popisał się jeszcze Rafał Chałupiński, ale i on się pomylił. Co prawda niewiele, ale piłka minęła światło bramki. Mimo kolejnych, już mniej groźnych, ataków wynik do przerwy nie uległ zmianie. Unia prowadziła 1:0.

Ledwo zaczęła się druga część meczu, a Unia znowu postraszyła rywala. Po rzucie rożnym i uderzeniu głową piłka przeleciała dosłownie centymetry nad poprzeczką bramki Naprzodu. Później mecz się wyrównał, trochę zwolnił i optycznie więcej z gry mieli goście, którzy mocno pracowali na bramkę dającą im remis. Ich wysiłki zostały nagrodzone w 61. minucie. Niemrawo grająca Unia, cofnięta dosyć głęboko przed własne pole karne, pozwalała zawodnikom Naprzodu na spokojne rozgrywanie piłki. Podczas jednego z takich momentów, kiedy to gracze gości mieli sporo miejsca, na strzał z dystansu zdecydował się Jakub Odrozek. Piłka po drodze jeszcze odbiła się od jednego z zawodników Unii i zaskoczyła Daniela Szyrę. Zrobiło się 1:1. Stracony gol podziałał na Unię trochę pobudzająco, gdyż ponownie ruszyła do przodu szukając okazji do wyjścia na prowadzenie. Kilka minut po wyrównaniu ładną, dwójkową, akcję wyprowadził duet Cerkowniak - Chałupiński. Krzysztof Cerkowniak zagrał precyzyjnie do Rafała Chałupińskiego, który "nawinął" sobie defensora gości i oddał celny strzał na bramkę Naprzodu. Na posterunku był jednak Firla, który doskonale uchronił swój zespół przed stratą gola. Kolejną groźną akcję w tym meczu ponownie wyprowadzili podopieczni trenera Mirosława Pniewskiego. Niespełna kwadrans przed końcem meczu Unia ruszyła z kontratakiem. Lewą stroną boiska popędził Gabriel Szotek, wyłożył piłkę na przedpole do Rafała Chałupińskiego, który jednak w nią nie trafił. Na zamknięciu tego ataku był jeszcze Maciej Borysiuk, ale jego strzał powędrował wprost w ręce bramkarza. Do końca meczu żadnej z drużyn już nie udało się pokonać bramkarza zespołu przeciwnego i mecz, podobnie jak jesienią w Syryni, zakończył się podziałem punktów.

Teraz przed zawodnikami Unii zapewne krótka przerwa od piłki nożnej, a później już przygotowania do kolejnego sezonu na zielonych murawach. O szczegółach tychże przygotowań oraz o ewentualnych ruchach kadrowych w zespole będziemy informowali na bieżąco. Tymczasem wszystkim kibicom i sympatykom Unii dziękujemy za aktywną rundę wiosenną i wsparcie naszej drużyny!

Unia Racibórz - Naprzód Syrynia 1:1 (1:0)
1:0 Maciej Borysiuk 4'
1:1 Jakub Odrozek 61'

Żółte kartki:
Unia:

Naprzód: Bartosz Majszak 33', Damian Bugla 45+1'

Składy:
Unia:
12. Daniel Szyra - 99. Jakub Ziemkiewicz (11. Jonatan Grygutis 74'), 90. Kamil Duda (C), 2. Viktor Prykhodko, 16. Ilia Cepurneac, 19. Maksymilian Musioł, 8. Maciej Borysiuk (77. Borys Kopeć 80'), 7. Rafał Chałupiński, 79. Gabriel Szotek, 10. Krzysztof Cerkowniak, 9. Michał Hoffmann (4. Tomasz Śmigowski 87'). 

Pozostali rezerwowi: 17. Michał Rutowicz

Trener: Mirosław Pniewski
Kierownik drużyny: Stanisław Kowalczyk
Obsługa medyczna Jessica Fulneczek

Naprzód: 21. Denis Firla - 17. Dawid Jankowski, 3. Wojciech Szpak, 16. Bartosz Majszak, 6. Marcin Dzierżęga (C), 18. Damian Bugla (2. Rafał Lupa 83'), 9. Maksym Lusyn (5. Aleksander Pluta 88'), 15. Jakub Odrozek, 10. Radosław Szpak, 8. Mateusz Sowa, 7. Artur Kuczera. 

Trener: Bogdan Kałuża
II Trener: Piotr Jęczmionka
Kierownik drużyny: Zygmunt Kocjan 
Masażysta: Tobiasz Halszka

Sędziowie:
Główny: Tomasz Szołtysek 
Asystenci: Mirosław Lewandowski, Piotr Wach

Fot. Z aparatem po boiskach / naszraciborz.pl

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Właściciel Miasto Racibórz
Sponsor techniczny
Klub 100
6263448