Młodzicy z podziałem punktów w Żorach

Pogoda w Żorach nie rozpieszczała dzisiaj młodych zawodników obu zespołów, ale mimo fatalnej aury odbyło się III-ligowe spotkanie młodzików na sztucznej murawie w Żorach. Faworytem meczu byli gospodarze, ale to Unia narzuciła w pierwszej części spotkania swój styl gry i zdominowała rywali. Ale... Ale to rywale schodzili na przerwę prowadząc 1:0. Rywale, którzy w przed przerwą oddali zaledwie jeden strzał na bramkę Unii. Jeden, ale jakże celny. Druga połowa to nadal przewaga zawodników prowadzonych przez Piotra Muchę, ale też sporo nerwowości i mnóstwo prostych błędów, no i niestety kilka zmarnowanych, wyśmienitych okazji. Bramkarza gospodarzy udaje się pokonać zaledwie jeden raz i mecz kończy się remisem 1:1. Gdyby nie ten brak skuteczności to Unia by przywiozła komplet oczek do Raciborza.

"Mecz do zapomnienia. Ogromna przewaga naszej drużyny i niestety słaba skuteczność w ataku. Wydawało się, że bramki dla nas to tylko kwestia czasu i patrząc na przebieg meczu spokojnie zainkasujemy trzy punkty. Tak się niestety nie stało. W drugiej połowie wkradła się nerwowość, a popełniane błędy tylko ją pogłębiały. Przed meczem remis wziąłbym w ciemno, ale widząc jaką mieliśmy przewagę to oczywiście teraz czujemy niedosyt. Musimy teraz przygotować się do kolejnego meczu i w nim powalczyć o komplet oczek." - powiedział po meczu trener Piotr Mucha.

Skład Unii: Wojciech Skrędzelewski - Ksawery Bednarz, Armin Krzeschiwo, Kamil Kanclerz, Jakub Kuehnhard, Bartosz Grzelak, Kacper Dudek, Miłosz Knapik oraz Tobiasz Bernardt. Grali również: Filip Olszyna, Paweł Stelmach i Krzysztof Rutowicz.