Remisem zakończył się ostatni pojedynek raciborskiej Unii w ramach rozgrywek ligi okręgowej 2023/2024. Oznacza to, że Unici zapunktowali w trzecim kolejnym ligowym spotkaniu.
Mecz z Granicą Ruptawa miał różne oblicza i różnie się układał. Pierwsi bramkę zdobyli raciborzanie, za sprawą Rafała Chałupińskiego, i objęli prowadzenie w 21 minucie meczu. Prowadzenie Unii nie trwało jednak długo, gdyż już po sześciu minutach gospodarze doprowadzili do wyrównania. I wynik 1:1 utrzymał się do końca pierwszej połowy.
W drugich 45 minutach jako pierwsi trafili zawodnicy Granicy, którzy w 57 minucie wyszli na prowadzenie w tym pojedynku. I teraz to podopieczni trenera Dawida Plizgi byli pod ścianą. Unia długo szukała wyrównania i kiedy miejscowym kibicom wydawało się, że komplet punktów zostanie w Jastrzębiu-Zdroju, to w doliczonym czasie gry gola na wagę jednego punktu zdobył Marcin Oślizlok. Tym samym Unia podtrzymała serię meczów bez porażki i dopisała jedno oczko do swojego dorobku w ligowej tabeli. Obecnie, po 10 kolejkach, Unia z 9 punktami zajmuje miejsce 12. Kolejny mecz Unia rozegra w niedzielę, 15 października, o godzinie 15:00 w Gaszowicach z tamtejszym Dębem.
Po meczu wypowiedzieli się dla nas Trener Dawid Plizga oraz strzelec gola na 2:2 Marcin Oślizlok.
Dawid Plizga (trener Unii Racibórz): "Niby trzeba się cieszyć z punktu zdobytego w 90 minucie, jednak w szatni panował spory niedosyt. Myślę, że powinniśmy ten mecz zamknąć w pierwszej połowie. Jednak przy prowadzeniu 1:0 zbyt łatwo prowokujemy rzut karny dla przeciwnika... Do 60 minuty stworzyliśmy wystarczającą ilość okazji, aby prowadzić, a niestety po serii błędów to my przegrywaliśmy 1:2. Druga połowa mimo bardzo dobrego początku była w naszym wykonaniu dość chaotyczna, przeciwnik miał wtedy swoje okazje, aby zakończyć rywalizację na swoją korzyść. Koniec końców wywozimy jeden punkt z bardzo niewygodnego terenu. Niestety jakość i wielkość boiska pozostawiały sporo do życzenia."
Marcin Oślizlok (napastnik Unii Racibórz): "Mecz, który dobrze zaczynamy i szczęśliwie kończymy. Do straconej bramki na 1:1 dobrze realizowaliśmy założenia taktyczne. Mieliśmy kilka bardzo dobrych sytuacji bramkowych, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Stracona bramka po rzucie karnym spowodowała, że w naszej grze było co raz więcej niedokładności. Dobrze jednak zareagowaliśmy po straconym golu na 1:2, w konsekwencji czego w doliczonym czasie gry wyrównaliśmy wynik tego spotkania."
Granica Ruptawa - Unia Racibórz 2:2 (1:1)
Bramki dla Unii:
Rafał Chałupiński 21'
Marcin Oślizlok 90+1'