Liga okręgowa: poszukać pierwszych wiosennych punktów

Klub Sportowy Płomień Połomia będzie kolejnym przeciwnikiem raciborskiej Unii na boiskach ligi okręgowej w sezonie 2023/2024. Spotkanie osiemnastej kolejki już w najbliższą sobotę, o godzinie 11:00, na stadionie OSiR Racibórz przy ul. Zamkowej 4.

Historycznie patrząc mecze z Płomieniem Połomia dobrze kojarzą się zarówno kibicom, jak i zawodnikom Unii Racibórz. W ostatnich blisko 20 latach raciborscy piłkarze mierzyli się z rywalem z powiatu wodzisławskiego, w oficjalnych pojedynkach, 10-cio krotnie. Wszystkie spotkania odbywały się w ramach rozgrywek ligowych: ligi okręgowej lub IV ligi. Na tych dziesięć spotkań raciborzanie wygrali pięć, dwa razy nastąpił podział punktów, a trzykrotnie zwyciężał Płomień. W rundzie jesiennej obecnego sezonu lepsi okazali się nasi sobotni goście, którzy pokonali Unitów 5:3. Jednak jako, że mecz zostanie rozegrany w Raciborzu, to warto zauważyć, że ostatnie trzy domowe pojedynki Unii z Płomieniem kończyły się wygranymi raciborzan, co może być dobrą prognozą przed nadchodzącym meczem. Inną ciekawostką niech będzie fakt, że żadne z tych dziesięciu spotkań od sezonu 2006/2007 nie zakończyło się bezbramkowym remisem, a tylko raz w meczu padły mniej niż dwa gole. Najmniej odległa przeszłość to 4:0 i 4:2 dla Unii, remis 2:2, a także jesienne 5:3 dla Płomienia. To też pokazuje, że kibice, którzy przyjdą w sobotę na obiekt Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu mogą liczyć na to, iż będą świadkami kilku trafień.

Ale, jak już pisałem niejeden raz, statystyki i historia rywalizacji jest jedynie ciekawostką, która po pierwszym gwizdku sędziego nie będzie miała najmniejszego znaczenia. Wówczas decydować będzie jedynie aktualna forma i to co drużyny pokażą na zielonej murawie. Ostatni pojedynek Unii, mimo, że przegrany, z rezerwami GKS Jastrzębie, pokazał, że raciborska ekipa - dowodzona przez trenera Mirosława Pniewskiego - ma potencjał, aby zacząć punktować i wygrywać w tej lidze. Widać było zaangażowanie, chęci do gry, a przy odrobinie szczęścia (lub lepiej nastawionych celownikach graczy Unii) wynik mógł być inny. Wierząc, że Unici z każdym treningiem i każdym meczem będą rośli w siłę i ich forma będzie zwyżkować z nadzieją czekamy na sobotnie starcie. W teorii łatwo nie będzie. Płomień zajmuje jak do tej pory wysokie, bo czwarte, miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 31 punktów. W tym sezonie poniósł zaledwie dwie porażki, a z początkiem wiosny zdobył już cztery oczka. Nie zmienia to jednak faktu, że zmotywowana i głodna pierwszych punktów w tej rundzie Unia wyjdzie na murawę stadionu OSiR, aby już od pierwszej minuty pokazać gościom, iż o kolejne zwycięstwo w lidze będzie im piekielnie trudno. Ale, żeby o tą walkę i zdobycz punktową było łatwiej raciborzanom, nieocenione będzie wsparcie raciborskich kibiców, których serdecznie zapraszamy w sobotnie przedpołudnie na ten piłkarski występ. Pomoc trybun przyda się, zwłaszcza dlatego, że trener Mirosław Pniewski nie będzie mógł skorzystać z trójki zawodników: Kamila Dudy (pauzuje za żółte kartki), Kamila Kuszki (kontuzja) oraz Jakuba Ziemkiewicza.

Unia Racibórz - Płomień Połomia
Stadion OSiR Racibórz, ul. Zamkowa 4 
30.03.2024 r.
Godz. 11:00

Autor fot.: Z aparatem po boiskach (kadr z jesiennego meczu Płomień - Unia)