Kejza i spółka zapewnili trzy punkty

6 miesięcy temu | 10.06.2024, 09:30
Kejza i spółka zapewnili trzy punkty

Po pierwszej, bezbramkowej, połowie meczu mało kto spodziewał się aż takiego wyniku po 90 minutach spotkania. Ostatecznie Unia Racibórz pokonała Ruch Stanowice 4:1, a udział przy wszystkich czterech trafieniach dla gospodarzy miał Rafał Chałupiński, którego zarówno koledzy z boiska, jak i kibice, popularnie nazywają Kejza. 

Rafał Chałupiński aktywny był już od pierwszego gwizdka arbitra. Nie minęły trzy minuty spotkania, a już trafił do bramki rywala. Sędzia gola jednak nie uznał, gdyż dopatrzył się zagrania piłki ręką podczas próby jej opanowania. To był pierwszy sygnał dla Ruchu Stanowice, że Unia wyszła tutaj z bojowym nastawieniem, aby zgarnąć w tym meczu komplet punktów. Kolejne ostrzeżenie dla gości nadeszło w 7. minucie. O piłkę ambitnie powalczył Kamil Duda, dograł do Maciej Borysiuka, ale zarówno ten strzał Borysiuka, jak i dobitkę głową obronił Bartosz Błatoń z Ruchu. Goście zagrozili bramce Daniela Szyry dopiero ok. 20. minuty meczu. Po przechwycie piłki przez zespół gości na strzał zdecydował się Paweł Ziaja, ale jego uderzenie poszybowało nad poprzeczką bramki Unii Racibórz. Chwilę później znowu o gola walczyła Unia. Po dobrym dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową uderzał Kamil Duda, ale intuicyjnie i co ważniejsze skutecznie interweniował Błatoń. Najlepszą okazję Unici stworzyli sobie w 26. minucie starcia. Po zagraniu piłki przez Wojciecha Stępnia, w dogodnej okazji znalazł się Michał Hoffmann, który już w 17. minucie zastąpił kontuzjowanego Michała Rutowicza, ale przestrzelił nad poprzeczką. W tej samej minucie, co akcję zmarnował Hoffmann, zmiany zawodnika dokonali także goście. Na murawie pojawił się Adrian Marek i już minutę po wejściu na boisko mógł zostać pierwszym bohaterem tego dnia w swoim teamie. W niemal 100% sytuacji powstrzymał go jednak świetną interwencją Daniel Szyra. Mimo, że oba zespoły starały się jak mogły, to do przerwy i Daniel Szyra i Bartosz Błatoń zachowali czyste konta, interweniując momentami na bardzo wysokim poziomie.

W drugiej części meczu pierwsi lepszą okazję stworzyli sobie gracze ze Stanowic. Na strzał z dystansu zdecydował się Kernozek, ale doskonale na rzut rożny piłkę odbił Szyra. I w końcu nadeszła minuta 54. Z prawej strony boiska rzut wolny wykonywała Unia Racibórz, a konkretnie Rafał Chałupiński. Idealne dośrodkowanie Chałupińskiego, sprytnym strzałem głową na gola zamienił Kamil Duda. Wynik się otworzył. Po kolejnych czterech minutach mieliśmy już 2:0. Unia wyprowadziła kapitalną kontrę, którą w ostatniej fazie dwójkowo rozegrali Chałupiński i Cerkowniak. Po zagraniu piętą Krzysztofa Cerkowniaka, Rafał Chałupiński pewnym strzałem pokonał Błatonia i dał większy spokój Unitom w tym spotkaniu. Od tego momentu więcej z gry mieli raciborzanie, ale przez dłuższy czas gole nie padły. Jedną z okazji dla Unii po dobrym zagraniu Cerkowniaka miał Gabriel Szotek, ale trafił wprost w bramkarza Ruchu, natomiast Jacek Drapacz próbował zaskoczyć Daniela Szyrę, który kolejny raz popisał się swoimi umiejętnościami. Goście dopięli swego w 74. minucie meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową strzelał Mateusz Wowra i mimo, że Daniel Szyra miał piłkę na rękawicach to jednak przetoczyła się ona do bramki i goście zdobyli tego wyczekiwanego gola kontaktowego. To trafienie napędziło trochę Ruch, który starał się mocniej zaatakować podopiecznych trenera Mirosława Pniewskiego i był bardzo blisko wyrównania. W 80. minucie groźny strzał zawodnika gości odbił Daniel Szyra. I, jak mówi stare piłkarskie porzekadło, niewykorzystane okazje się mszczą. Potwierdzenie tego zobaczyliśmy właśnie w tej akcji. Unia po obronie Szyry ruszyła z kontrą na przeciwnika. Po zagraniu Rafała Chałupińskiego piłka dotarła do Gabriela Szotka, a ten lekkim, technicznym i precyzyjnym strzałem podwyższa prowadzenie gospodarzy na 3:1. Stracony gol podłamał zawodników Ruchu Stanowice, których w trzeciej minucie doliczonego czasu gry dobił jeszcze nie kto inny, jak tylko Kejza, trafiając po raz drugi do siataki i ustalając wynik tego starcia na 4:1. Po tym golu Rafała Chałupińskiego arbiter Mateusz Machulik nie wznowił już gry i zakończył to spotkanie. Po bardzo dobrej drugiej połowie meczu, Unia Racibórz zdobyła w pełni zasłużenie trzy punkty, które pozwoliły jej przesunąć się na dwunaste miejsce w ligowej tabeli. W przyszłą sobotę, w przedostatniej kolejce ligi okręgowej, Unia zmierzy się z ostatnią ekipą rozgrywek - LKS Start Mszana. 

Unia Racibórz - Ruch Stanowice 4:1 (0:0)
1:0 Kamil Duda 54'
2:0 Rafał Chałupiński 58' 
2:1 Mateusz Wowra 74'
3:1 Gabriel Szotek 80'
4:1 Rafał Chałupiński 90+3'

Żółte kartki:
Unia:
Gabriel Szotek 28', Maksymilian Musioł 82' 
Ruch: Bartosz Błatoń 57'

Składy:
Unia:
12. Daniel Szyra - 3. Bartosz Kula, 90. Kamil Duda (C) (99. Jakub Ziemkiewicz 74'), 2. Viktor Prykhodko, 20. Wojciech Stępień, 19. Maksymilian Musioł, 17. Michał Rutowicz (9. Michał Hoffmann 17') (11. Jonatan Grygutis 90+1'), 7. Rafał Chałupiński, 79. Gabriel Szotek (13. Bartosz Dominik 85'), 15. Krzysztof Cerkowniak, 8. Maciej Borysiuk. 

Pozostali rezerwowi: 4. Tomasz Śmigowski

Trener: Mirosław Pniewski
Kierownik drużyny: Stanisław Kowalczyk
Obsługa medyczna: Jessica Fulneczek

Ruch: 1. Bartosz Błatoń - 6. Adrian Prażmo (5. Kacper Wyleżoł 88'), 10. Rafał Adamkowski (C), 11. Wiesław Marek (16. Adrian Marek 26') (2. Igor Kuźnik 71'), 19. Mateusz Pawlak, 17. Mikołaj Kernozek (3. Bartosz Głombik 74'), 9. Paweł Ziaja, 7. Jacek Drapacz, 20. Bartosz Stopa (13. Kamil Pikuła 63'), 8. Krzysztof Bodziony, 14. Mateusz Wowra.  

Pozostali rezerwowi: 30. Maciej Cycoń, 18. Wojciech Gudzik

Trener: Mieczysław Jakubowski

Sędziowie:
Główny: Mateusz Machulik
Asystenci: Sebastian Witulski, Jan Jonda

Fot. Z aparatem po boiskach / naszraciborz.pl

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Właściciel Miasto Racibórz
Sponsor techniczny
Klub 100
8984976