W deszczowe, sobotnie popołudnie przy ul. Srebrnej 12 w Raciborzu doszło do ciekawego starcia w dziewiątej kolejce ligi okręgowej gr. 3 Rybnik - Racibórz. Unia podejmowała Górnika Radlin. Po dobrym spotkaniu, choć rozgrywanaym na ciężkiej, nasiąkniętej wodą, murawie lepsi okazali się raciborzanie. Zwycięstwo 2:0 potwierdziło tylko jak dobrą pracę wykonują pod okiem trenera Mirosława Pniewskiego zawodnicy, głównie młodzi, Unii Racibórz.
Unia szybko mogła ustawić sobie grę w tym meczu, bo już w trzeciej minucie oko w oko z bramkarzem gości stanął Maciej Borysiuk. Zapewne osiem na dziesięć takich okazji by wykorzystał, ale tym razem była to jedna z tych dwóch pozostałych i Borysiuk trafił prosto w Jakuba Maciejowskiego. Po kilku minutach prowadzenie mogli objąć Górnicy, ale kąśliwe uderzenie, po mokrej trawie, Wiktora Machnicy, na rzut rożny odbił Daniel Szyra. W kolejnych minutach mecz przeniósł się do środka pola, a oba zespoły sporadycznie dostawały się pod bramkę rywala. Nie pomagał ciągle padający deszcz. W 22. minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Michał Rutowicz, ale jego techniczne uderzenie poszybowało nad poprzeczką. W 33. minucie o dużym szczęściu, któremu dopomógł Ilia Cepurneac, mogli mówić gospodarze. Młody mołdawianin najpierw stracił piłkę, gracz gości sunął na czystej pozycji w kierunku Szyry, ale ambitna pogoń Ilii zapobiegła zagrożeniu bramki Unii. W samej końcówce pierwszej połowy dwukrotnie groźnie zaatakowali przyjezdni, ale gole przed przerwą nie padły.
Drugą połowę odważniej zaczęli Unici. Z przodu dwoił się i troił Jacek Selera, kilka razy groźnie czy to podając czy uderzając, ale nic z tego niestety nie wyszło. Później znowu wszystko się wyrównało. W 62. minucie trener Mirosław Pniewski zdecydował się na pierwszą zmianę w swoim zespole. Borys Kopeć opuścił boisko, a w jego miejsce pojawił się Antoni Czech. Minutę później Unia już mogła cieszyć się z prowadzenia. Jeszcze bez akcentu Czecha, bo akcję lewą stroną napędził Michał Rutowicz, który tak doskonale obsłużył Macieja Borysiuka, że ten nie miał prawa takiej asysty zmarnować. Ten go jeszcze bardziej rozochocił raciborzan do kolejnych wypadów do przodu. I przyniosło to efekt osiem minut później. Po prawej stronie do piłki dopadł Krzysztof Cerkowniak, który zagrał po ziemi do Antoniego Czecha, a ten bez namysłu z ok. 18 metrów huknął pod poprzeczkę bramki Maciejowskiego. Przepiękne trafienie młodzieżowca Unii uspokoiło poczynania Unitów, którzy poczuli, że nic złego im się już nie przydarzy i podtrzymają swoją dobrą passę z ostatnich spotkań. Obie drużyny próbowały jeszcze zaskoczyć swojego przeciwnika, ale mimo nawet czterech doliczonych do drugiej połowy minut więcej goli już nie padło. Unia zdobyła komplet punktów i już tylko trzy oczka traci do czwartego miejsca w tabeli.
Teraz przed Unią Racibórz wyjątkowy mecz. W najbliższy piątek, o godzinie 18:00, przy sztucznym oświetleniu, na swoim obiekcie podejmie LKS 1908 Nędza. Pierwszy, historyczny mecz ligowy przy światłach będzie wielkim świętem piłkarskim w naszym mieście. Zwłaszcza, że zagramy z rywalem z naszego powiatu. Liczymy, że trybuna przy ul. Srebrnej 12 wypełni się do ostatniego miejsca, a Unici uświetnią to wydarzenie kolejnym dobrym występem i sprawią radość swoim kibicom. Już dziś zapraszamy na ten pojedynek!
Unia Racibórz - Górnik Radlin 2:0 (0:0)
Bramki:
1:0 Maciej Borysiuk 63'
2:0 Antoni Czech 71'
Żółte kartki:
Unia: Viktor Prykhodko 34', Tomasz Wyrobek 39', Krzysztof Cerkowniak 90+1'
Górnik: Kamil Rogalski 32', Wiktor Machnica 73'
Składy:
Unia: 12. Daniel Szyra -20. Wojciech Stępień, 79. Bartosz Kula, 2. Viktor Prykhodko, 15. Jacek Selera, 16. Ilia Cepurneac, 8. Maciej Borysiuk (7. Patryk Rybczyński 87'), 17. Michał Rutowicz (4. Tomasz Śmigowski 90'), 9. Tomasz Wyrobek, 77. Borys Kopeć (5. Antoni Czech 62'), 10. Krzysztof Cerkowniak (C).
Pozostali rezerwowi: 1. Dariusz Bedronka, 99. Jakub Ziemkiewicz, 19. Maksymilian Musioł, 11. Dominik Wszołek, 90. Maciej Białobrzeski.
Trener: Mirosław Pniewski
Kierownik drużyny: Stanisław Kowalczyk
Obsługa medyczna: Marek Czech
Górnik: 1. Jakub Maciejowski - 2. Kamil Rogalski, 6. Kacper Kąkol, 15. Kamil Olszewski, 18. Patryk Krawczyński (C), 69. Mateusz Kiljan, 10. Przemysław Błażejowski, 8. Wiktor Machnica (20. Kacper Krypczyk 81'), 77. Fabian Pielorz (3. Jakub Pasieka 63'), 47. Michał Bidziński (30. Dominik Kogut 62'), 14. Patryk Spyt (9. Grzegorz Gojny 46').
Pozostali rezerwowi: 12. Krzysztof Barteczko, 39. Klaudiusz Szweda, 7. Bartosz Kuc
Trener: Tomasz Pawełczak
II Trener: Klaudiusz Szweda
Kierownik drużyny: Michał Jordan
Masażysta: Andri Bosenko
Sędziowie:
Główny: Piotr Oracz (Chorzów)
Asystenci: Wojciech Plesz, Adam Krysiak